Gmina uprzątnie dzikie wysypisko odpadów w lesie przy ul. Cmentarnej w Blachowni


W lesie komunalnym przy ul. Cmentarnej w Blachowni, naprzeciw ogródków działkowych, powstało dzikie wysypisko śmieci.
- Nie mogę wprost uwierzyć, że mieszkańcy sami do tego doprowadzili. Brak mi wprost słów. Nie ma mojej akceptacji dla takiego działania. To nie tylko brak szacunku dla przyrody i pracy innych, ale i gminnych pieniędzy. Przecież finansowe konsekwencje tego nieodpowiedzialnego postępowania poniesie gmina Blachownia – mówi Burmistrz Sylwia Szymańska.
Zapewnia, że gmina posprząta wysypisko angażując możliwe służby i pracowników.
- Obawiam się jednak, że za jakiś czas sytuacja się powtórzy – mówi Burmistrz. - Las komunalny sprzątaliśmy dotąd sukcesywnie, każdego roku. Robili to mieszkańcy i urzędnicy w ramach Dni Ziemi oraz pracownicy interwencyjni. W tym roku ze względu na epidemię, to niemożliwe.
Burmistrz poprosi policję, by patrole zwracały szczególną uwagę na to miejsce.