Szpital im. Weigla w Blachowni czasowo wyłączony po przyjęciu pacjentki z koronawirusem
Jak informuje Janusz Adamkiewicz, dyrektor Szpitala im. Rudolfa Weigla w Blachowni, w niedzielę 22 marca do placówki przywieziono kobietę z ciężką niewydolnością oddechową. Trafiła na oddział intensywnej opieki medycznej. Zrobiono jej testy w kierunku koronawirusa, które wyszły pozytywnie.
W nocy z 23 na 24 marca pacjentkę przewieziono do szpitala zakaźnego w Tychach. W związku z zaistniałą sytuacją kwarantannie musi poddać się jedna osoba. Wszyscy pracownicy służb medycznych, którzy mieli kontakt z kobietą, byli odpowiednio ubrani i zabezpieczeni.
Zgodnie z procedurami szpital musi być wyłączony z przyjęć co najmniej do środy 25 marca.